I want to…

Dziś o poranku, gdy miałam chwilę refleksji i leniwie (a nawet bezmyślnie) zawieszałam wzrok na przechodniach (w czapkach, bez czapek, w rękawiczkach, bez rękawiczek, biegnących, wyczekujących, zmarzniętych…), natrafiłam na Zaproszenie – tekst, który nie mógł lepiej oddać tych wszystkich, moich niewypowiedzianych jeszcze zdań i myśli, które szukały odpowiednich słów, by się sformułować. Ktoś zrobił to za mnie. Ujmując wszystko, co w życiu jest do ujęcia. Siebie, nas, życie. Prawdę. Tym kimś jest Oriah Mountain Dreamer, a oto jej Zaproszenie do życia. Poczujcie się zaproszeni. Teraz.

ZAPROSZENIE

Nie interesuje mnie, co robisz w życiu.
Chcę wiedzieć, za czym tęsknisz i czy ośmielasz się marzyć,
jakie są pragnienia twojego serca.

Nie interesuje mnie, ile masz lat.
Chcę wiedzieć, czy zaryzykujesz,
szukając jak głupiec
miłości,
marzeń,
przygody życia.

Nie interesuje mnie, jakie planety krążą wokół twojego księżyca.
Chcę wiedzieć, czy przeżyłeś głęboki smutek,
czy dotknęły cię życiowe zdrady
lub czy sparaliżował cię strach przed bólem.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz wytrzymać ból,
mój lub swój własny,
bez ukrywania go,
rozpraszania
lub naprawiania.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz cieszyć się
moją lub swoją radością,
czy potrafisz zatracić się w szalonym tańcu
i pozwolić ekscytacji wypełnić całe twoje ciało,
po czubki palców u rąk i stóp,
bez zwracania uwagi na to, czy jesteśmy uważni,
realistyczni,
bez pamiętania o ograniczeniach, jakimi jest bycie człowiekiem.

Nie interesuje mnie, czy historia, którą mi opowiadasz,
jest prawdziwa.
Chcę wiedzieć, czy potrafisz rozczarować drugą osobę, pozostając prawdziwym i wiernym wobec siebie;
i czy potrafisz znieść oskarżenie o zdradę
i nie zdradzić własnej duszy;
oraz czy potrafisz być nieufny, a zatem
godny zaufania.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz dostrzec piękno choćby w brzydocie,
codziennie,
i czy potrafisz dopełniać swoje własne życie z jego obecności.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz żyć z porażką,
twoją i moją,
i nadal stać na brzegu jeziora,
krzycząc do srebrzystej poświaty księżyca w pełni „tak!”.

Nie interesuje mnie wiedza, gdzie żyjesz albo ile masz pieniędzy.
Chcę wiedzieć, czy potrafisz wstać rano z łóżka po nocy żalu i rozpaczy,
zmęczony i poobijany,
i zrobić, co trzeba zrobić, żeby nakarmić swoje dzieci.

Nie interesuje mnie to, kogo znasz i jak się tu znalazłeś.
Chcę wiedzieć, czy staniesz ze mną w ogniu i nie wycofasz się.

Nie interesuje mnie, gdzie lub co lub z kim studiowałeś.
Chcę wiedzieć, co stanowi ciebie,
co jest w środku,
kiedy wszystko inne się rozpadnie.

Chcę wiedzieć, czy potrafisz być sam ze sobą
i czy prawdziwie lubisz swoje towarzystwo, którego dotrzymujesz sobie
w momentach pustki.

― Oriah Mountain Dreamer
(tłumaczenie moje własne)

***

THE INVITATION

It doesn’t interest me what you do for a living.
I want to know what you ache for, and if you
dare to dream of meeting your heart’s longing.

It doesn’t interest me how old you are.
I want to know if you will risk looking like a fool
for love,
for your dreams,
for the adventure of being alive.

It doesn’t interest me what planets are squaring your moon. I want to know if you have touched the center of your own sorrow,
if you have been opened by life’s betrayals
or have become shriveled and closed from fear of future pain.

I want to know if you can sit with pain,
mine or your own,
without moving to hide it,
or fade it,
or fix it.

I want to know if you can be with joy,
mine or your own,
if you can dance with wildness
and let the ecstasy fill you
to the tips of your fingers and toes
without cautioning us to be careful,
to be realistic,
to remember
the limitations of being human.

It doesn’t interest me if the story you are telling
me is true.
I want to know if you can disappoint another to be true to yourself;
if you can bear the accusation of betrayal
and not betray your own soul;
if you can be faithless and therefore
trustworthy.

I want to know if you can see beauty even when it’s not pretty,
every day,
and if you can source your own life from its presence.

I want to know if you can live with failure,
yours or mine,
and still stand on the
edge of the lake
and shout to the silver of the full moon, „yes!”

It doesn’t interest me who you know, or how you came to be here.
I want to know if you will stand in the center of the fire with me and not shrink back.

It doesn’t interest me where or what or with whom you have studied.
I want to know what sustains you,
from the inside,
when all else falls away.

I want to know if you can be alone
with your and if you truly like the company you keep
in the empty moments.

― Oriah Mountain Dreamer


Dodaj komentarz